Lchlip Lchlip
1560
BLOG

Odebrać Warszawę lemingom

Lchlip Lchlip Samorząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 35

Odebrać Warszawę lemingom

Prawo i Sprawiedliwość chce wprowadzić Warszawę do pierwszej ligi europejskiej. Pod względem ilości mieszkańców. Marzenie, aby przeskoczyć z miejsca piętnastego na dziewiąte i stać się METROPOLIĄ z 2,5 miliona mieszkańców zrealizowałaby, chociażby częściowo, marzenia prezesa Kaczyńskiego o staniu się potęgą, z którą każdy musi się liczyć. No i na dodatek zwiększyłoby to podobno szanse na odzyskanie stolicy z rąk tych przebrzydłych lemingów niepozwalających postawić pomnika Lecha Kaczyńskiego tam gdzie powinien on stać.

Przyłączenie 32 gmin, m.in. Wołomina, Ząbek, Góry Kalwarii czy Wieliszewa pozwoli PiS-owi zwiększyć swój elektorat w tzw. metropolii a to oczywiście jest przygrywką dla panów z ołówkiem zmieniających granice samorządowych okręgów wyborczych tak, aby w końcu SUWEREN wygrał tak jak powinien. Jakie miałyby być zalety dla mieszkańców na razie nie bardzo wiadomo, bo w końcu trudno wytłumaczyć, co mają wspólnego np. Ząbki z warszawską dzielnicą Ochota albo Stare Babice z leżącą ponad 50km dalej gminą w Karczewiu. No, ale wszyscy powinni być zadowoleni, gdyż status europejski Błonia, Nadarzyna czy Halinowa zwiększy się w momencie stania się METROPOLIĄ.


                         image


Radnych kierujących nowym organizmem będzie 50-ciu, 18-tu z dotychczasowego podziału i 32 nowych. I tak jednego radnego z Mokotówa będzie wybierało 220.000 mieszkańców tej dzielnicy a w Wiązowni jeden radny to 10.000 obywateli. Dziewięć największych dzielnic obecnej W-wy to 1.300.000, 9 przyłączanych gmin to 130.000. Skala? Dziesięciokrotnie większa, lub mniejsza jak kto woli, natomiast oboje radnych będzie miało taki sam głos w Radzie. No, bo w końcu dlaczego nie? Wiązownia przecież też jest ważna dla stolicy. No może nie tyle sama gmina co głosy jej PiS-owskich mieszkańców.

Straci na tym wszystkim biedna Podkowa Leśna, otoczona ze wszystkich stron przez metropolię a z niezrozumiałych powodów niezaliczona do szczęśliwców nowego rozwiązania. Absurdów można zresztą znaleźć w proponowanym rozwiązaniu bez liku jak chociażby tzw. kryterium „podwójnej większości”, skopiowane zresztą z systemu Unii Europejskiej, które prowadzi do tego, iż 26 radnych reprezentujących 500.000 mieszkańców będzie mogło zablokować każdą decyzję wysuwaną przez pozostałych radnych z 2.000.000 obywateli.

Walka Jarosława Kaczyńskiego o jego wizję Polski trwa. Przez ostatni rok jednak coraz bardziej uwidacznia się podstawowe pytanie: czy ma być to Polska tylko PiS-owska, czy Polska lepiej zorganizowana, lepiej rządzona i wyposażana w coraz lepsze instrumenty prawne do stawania w szranki z nowymi wyzwaniami zmieniającego się społeczeństwa i zadań przed nim stojących?  Czy wprowadzanie olbrzymich zmian strukturalnych nie powinno odbywać się z zachowaniem podstawowych konsultacji z zainteresowanymi? Czy nie powinny wypowiedzieć się autorytety a mieszkańcy nie powinni być zapoznani ze skutkami gigantycznych reform? Czy ktokolwiek z czytelników tego bloga uczestniczył w jakiś sposób w dyskusjach na ten temat?

A może to wszystko to tylko element politycznej gry, w której czołowi aktorzy zmieniają swoje poglądy, przekonania w zależności od politycznych i innych układów a my, obywatele tego państwa jesteśmy tylko nic nie liczącymi się pionkami ważnymi tylko, jako ciemna masa wyborcza? Której nie trzeba tłumaczyć „mądrych” politycznych rozwiązań rozumianych tylko i wyłącznie przez ich autorów? Wprowadzanych dla naszego dobra oczywiście. Nie tyle wolą wyborców, co piórkiem na papierze. Tak jak to w historii i z naszymi państwowymi granicami również niejednokrotnie się odbywało.

Lchlip
O mnie Lchlip

Z dystansu ale nie z boku. Anonimowych blogowiczów "tykam". Pan/Pani są dla mnie osobami z nazwiskiem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka