Lchlip Lchlip
1941
BLOG

Jarosław Kaczyński za komputerem

Lchlip Lchlip Polityka Obserwuj notkę 184

Prezes PiSu w towarzystwie komputera oraz pomocnika nazywanego w czasach odległych maszynistką oraz TRANSMISJA tego epokowego wydarzenia przez NARODOWĄ telewizję przyćmiło oczywiście coś tak banalnego jak ileś tam dziesiątków tysięcy ludzi na ulicach polskich miast protestujących przeciwko, ogólnie rzecz biorąc, rządom PiSu. Ostatni publiczny kontakt posła Kaczyńskiego z pecetem datuje się z czasów tzw.” blogowania” na salonie24, czyli około 4 lat temu, ale jak widać umiejętność posługiwania się tym aparatem nie bardzo się zmieniła. Maszynistka jest niezbędna jak również zespół moderatorów selekcjonujących pytania.

KOD lub właściwie cała opozycja zdopingowała Prezesa do zorganizowania czatu w identycznym czasie jak odbywające się uliczne demonstracje. Metoda rodem z komunistycznego PRLu, kiedy popularnym działaniem ówczesnej WŁADZY było pokazywanie w TV, w czasie kościelnych świąt, atrakcyjnych filmów, wydarzeń lub programów dla dzieci. Mało kto już pamięta tamtejsze Gomułkowskie czasy, ale Prezes ma dobrą pamięć i niejaki podziw dla PZPRowskiej władzy sterującej Narodem za pomocą państwowej telewizji. Inny czas, inne pokolenie, ale metoda taka sama albo bardzo zbliżona.

Jarosław Kaczyński za komputerem

KOD i opozycja zmusiły Jarosława Kaczyńskiego do czatowej kontrakcji a już tylko to pokazuje, iż PiS trochę niedocenił antyrządowe protesty. Ili tych demonstrantów było liczą już najtęższe rządowe i partyjne głowy a usłużni blogerzy proponują nawet PARAGRAFY (Przestępstwo fałszowania danych) za podawanie, według nich, zawyżonych liczb. Bo to przecież SABOTAŻ i ANTYPAŃSTWOWE DZIAŁANIE a za to należy się kodeks karny. Ufff, a człowiek myślał, że komunistyczne myślenie odeszło już trochę w niebyt. No cóż, na pewno Zbigniew Ziobro podejmie odpowiednie działania, aby niedopuszczalne różnice szacowanych ilości demonstrujących przeciwko WŁADZY zostały zlikwidowane. A na razie prezes TVP Jacek Kurski będzie, naukowymi metodami (smile), liczył PRAWDZIWĄ ilość uczestników.

Jarosław Kaczyński za komputerem

PiS i Jarosław Kaczyński zaczynają mieć nieuświadomiony kłopot. Można się wyśmiewać, negować, oskarżać, nazywać zdrajcami i zohydzać, ale to już nie tylko KOD, ale i cała parlamentarna opozycja protestuje a kolejne marsze, z których każdy według zwolenników PiSu jest już ostatnim, nie tylko nie zmniejszają się, ale na pewno rosną. Opozycja jest podzielona, to na pewno, ale nie przeszkadza to jej zebrać ludzi, dowieźć chętnych autobusami, organizacyjnie poradzić sobie z trudnym wyzwaniem i pokazać jak „obywatele drugiego sortu” potrafią korzystać z demokratycznych praw wyrażania swoich poglądów. W ubiegłych latach robiło to PIS, jako jedyna partia opozycyjna, dziś CAŁA OPOZYCJA wychodzi na ulice.

Opozycja jest jeszcze niecałkowicie zorganizowana, brak jej wyraźnego, charyzmatycznego lidera, liże rany po wyborczej porażce, ale nie jest w rozsypce jak liczył Jarosław Kaczyński. Niezbyt to dobra perspektywa dla rządzącej partii, jeżeli już w tej chwili, w pierwszym roku rządzenia okazuje się, że uliczne protesty odbywają się na taką skalę. Oczywiście większość parlamentarna jest i będzie nienaruszona, ale przecież nie bez powodu Prezes I Prezydent próbują „przykryć” sobotnie uliczne wystąpienia. Pan Prezydent zresztą UMYWA RĘCE i pogodnie stwierdza, iż rozwiązanie konfliktu wokół TK to nie jego czy pani Premier sprawa! Sejm czyli Jarosław Kaczyński nawarzył sobie i Polsce piwa to niech się teraz sam martwi. Prezydent ma prawdopodobnie ważniejsze sprawy na głowie :)

 

Lchlip
O mnie Lchlip

Z dystansu ale nie z boku. Anonimowych blogowiczów "tykam". Pan/Pani są dla mnie osobami z nazwiskiem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka