Lchlip Lchlip
1337
BLOG

Jan III Sobieski gonił, Waszczykowski zaprasza

Lchlip Lchlip Polityka Obserwuj notkę 52

Meandry polskiej polityki zagranicznej wykonaniu rządzącej partii trudno da się przewidzieć, ale widoczny jest jej główny kierunek na południe i wschód. Po zacieśnianiu stosunków z Grupą Wyszehradzką oraz z Węgrami będącymi w Orbanowskim wydaniu wzorcem nie tylko dla posła Kaczyńskiego, przyszła kolej na Turcję. Minister Waszczykowski zadeklarował: Polska jest otwartym i zdecydowanym członkiem UE, który popiera współpracę UE z Turcją i chcielibyśmy Turcję widzieć również w niedalekiej przyszłości, jako członka UE”.

Pan minister jest pełen uznania dla tak nam przyjacielskiego kraju i przypomina ile mu zawdzięczamy. W wywiadzie dla tureckich mediów oznajmia: „Polskę i Turcję łączy przyjaźń, która praktycznie nie ma odpowiednika w historii politycznej: ponad 600 lat stosunków dyplomatycznych”.
„To Turcja w XIX wieku udzieliła schronienia polskim żołnierzom po powstaniu listopadowym w 1831 roku, umożliwiając im osiedlenie we wsi Adampol (Polonezköy). Polacy pamiętają ten akt solidarności po dziś dzień. I podziwiamy ogromne zasługi, jakie Turcja ma obecnie w zapewnianiu schronienia milionom Syryjskich uchodźców”
„Razem z Unią Europejską i NATO dokładamy starań, aby zapewnić pokój na Bliskim Wschodzie. Będziemy robić, co tylko w naszej mocy, aby przywrócić stabilność w regionie, wspólnie z naszym przyjacielem przez wieki, Turcją”.

                                  Jan III Sobieski gonił, Waszczykowski zaprasza

Jednym słowem: „Polak, Turek – dwa bratanki…” jest nowym akcentem i DOBRĄ ZMIANĄ w polskiej polityce zagranicznej. Odkładamy przeszłość z królem Janem III do lamusa, pana Longinusa Podbipiętę wycofamy z lektur szkolnych a a Zerwikaptur będzie już synonimem ścinania tylko i wyłącznie krzyżackich łbów. Minister Edukacji Narodowej pani Zalewska przy okazji reorganizacji gimnazjów zmieni to i owo w wykładni Narodowej Historii, no bo przecież trzeba wypunktować naszego przyjaciela przez wieki, pomagającego nam osiedlać się w Turcji, której spłacimy długi zapewniając pobyt i dach nad głową w kochanej Unii Europejskiej.

Jak należy się domyślać, polski minister Spraw Zagranicznych będzie również optował i namawiał w Brukseli do zniesienia wiz dla naszych tureckich przyjaciół, gdyż musimy być otwarci i znieść ostatnie zapory oddzielające Europę od sojusznika z południowego wschodu oraz pomóc jednocześnie ponad 2 milionom uchodźców tam się znajdującym, przed którymi tak się broni pani premier Beata Szydło. Niewykluczone również, iż Waszczykowski pochwali kanclerz Merkel za wyrażenie zgody na ściganie niemieckiego satyryka wyśmiewającego tureckiego premiera, gdyż ułatwiłoby to podjęcie dyplomatycznych wysiłków uniemożliwiających pokazywanie kukły Jarosława Kaczyńskiego w czasie następnego karnawału w Niemczech.

Minister Waszczykowski jest ministrem i realizuje jakiś tam program polityki zagranicznej wytyczony przez PiSowską, rządową partię. Zbliżenie z Turcją jest prawdopodobnie realizacją „otwarcia” na południowy wschód i w jakimś tam stopniu rozszerza politykę MIĘDZYMORZA będącą ideą osi północ-południe, której częścią ma być Polska. Grupa Wyszehradzka, Rumunia, Bułgaria no i Turcja stają się państwami, ku którym zwracają się oczy rządzącej koalicji. Ciekawy kierunek w sytuacji, kiedy „zachód” zwraca nam uwagę co i jak myśli o naszych próbach stosowania europejskich norm i zachowania europejskich, politycznych zwyczajów.

Minister Spraw Zagranicznych dał się już poznać, jako autor wypowiedzi: Tak jakby świat musiał poruszać się według marksistowskiego wzorca tylko w jednym kierunku ­– nowej mieszaniny kultur i ras, świata złożonego z rowerzystów i wegetarian, którzy używają wyłącznie odnawialnych źródeł energii i zwalczają wszelkie przejawy religii”. Zbliżenie z Turcją nadaje prawdopodobnie niezamierzone, nowe znaczenie jego słowom. Szczególnie tym o mieszaniu ras, kultur i religii. Nie wiadomo tylko, kto tutaj stosuje marksistowski wzorzec.


 

Lchlip
O mnie Lchlip

Z dystansu ale nie z boku. Anonimowych blogowiczów "tykam". Pan/Pani są dla mnie osobami z nazwiskiem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka