Lchlip Lchlip
3017
BLOG

3 lata dla zgwałconej

Lchlip Lchlip Polityka Obserwuj notkę 144

według nowego projektu ustawy przygotowanej przez fundację „Pro – Prawo do życia” decydującej się na usunięcie płodu. Nawet, jeżeli był to gwałt zbiorowy. Kobiety nie będzie można również ocalić od ewentualnej śmierci związanej z ciążowymi powikłaniami, gdyż lekarzom będą groziły karne paragrafy za diagnozy prowadzące do przerwania ciąży. Matka będzie zmuszona, aby ciężko uszkodzony i niezdolny do życia płód rodzić niezależnie od jakiejkolwiek, własnej czy lekarskiej decyzji. Badania prenatalne zabronione a seksualne uświadamianie dopasowane do rodzicielskich żądań.

Powyższe przykłady są skrajne, ale zdarzające się w codziennym życiu. Obecna ustawa antyaborcyjna zakazuje przerywania ciąży ściśle definiując wyjątki związane z gwałtem, uszkodzeniem płodu i zagrożeniem życia matki. Mimo tego jest określana za jedną z najbardziej restrykcyjnych w Europie, ale jest to zrozumiałe w kraju, gdzie ilość definiujących się katolików jest znacznie wyższa niż w innych częściach Europy. Ale pomimo tego sondaże wykazują, że zaostrzenia obowiązujących w tym względzie przepisów chce tylko ok. 1/5 ankietowanych, natomiast ponad połowa oczekuje ich złagodzenia. Wśród nich są oczywiście również katolicy niestosujący się do biskupich zaleceń, chociaż uważających się oczywiście za Wierzących.

Żadna z politycznych partii nie popiera ustawodawczej inicjatywy doskonale zdając sobie sprawę, iż przeważająca część wyborców, niezależne od partyjnych referencji, uważa istniejące ustawodawstwo za kompromis niewart naruszania jego podstaw. Polska katolicka hierarchia jest oczywiście przeciwna i czując sprzyjający polityczny klimat otwarcie dąży do narzucenia całej reszcie społeczeństwa swojej religijnej, restryktywnej wizji życia poczętego. Co może dziwić to fakt, iż katolicy, przynajmniej nie wszyscy, nie bardzo uznają za własne nauki biskupów i Kościoła przyczyniając się do utrzymywania szacunkowych liczb przerywanych ciąży na poziomie ok. 100 tysięcy rocznie.

Rządząca partia oświadcza, ustami swojego Prezesa, że nie będzie wymagana dyscyplina partyjna przy ewentualnym głosowaniu w Sejmie. Okazuje się, iż jest ona wymagana przy uchwalaniu np. ustawy 500+ czy zmian w sprawie Trybunału Konstytucyjnego i dziesiątek innych pomniejszych decyzji rządowych, lecz nauki biskupów i ich nawołania nie są wystarczającym czynnikiem do bezwzględnego poparcia dla całkowitego zakazu przerywania ciąży. Jarosław Kaczyński może nakazywać uchwalanie ustaw, ale nie tej, której KK najbardziej zależy. Pokazuje to tylko jak bardzo jest ta inicjatywa nie na rękę rządzącej partii zdającej sobie sprawę, że światopogląd katolicki to jedno a życie polityczne i jego realia to drugie tym bardziej, jeżeli pamięta się, że i prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria wypowiadali się otwarcie przeciwko całkowitemu zakazowi i optowali za pozostawieniem istniejącego w tej sprawie, kompromisowego status quo.

Sprawa życia poczętego, przerywania ciąży, katolickiego światopoglądu i reperkusji stąd wynikających na prawo karne i jego stosowanie, na życie kobiet i ich decyzje nie zawsze związane tylko i wyłącznie z własnym postępowaniem są elementem ideologicznej, światopoglądowej walki Kościoła tracącego nieustannie i nieprzerwanie swoich wiernych. Kapłani nie potrafią i nie są w stanie przekazać swoich Nauk w sposób zapewniający ich stosowanie. Z przekonania, z zasad Wiary, ze światopoglądowych przekonań i ze słuszności Chrystusowych Nauk. Zakaz, restrykcja, karanie i prawne zabranianie środkami leżącymi w gestii PAŃSTWA mają zastąpić to, co WIARA NAKAZUJE. Kościół odwołuje się nie do Wiernych i ich katolickich przekonań, ale próbuje WYMUSIĆ swoje Nauki za pomocą sądów i ich przedstawicieli. Próbuje narzucić swoją światopoglądową wizję świata również niewierzącym uznając niejako słabość swoich argumentów na niwie moralnej czy etycznej. Nie musi się również liczyć ze społeczeństwem, jako zbiorem różnych wyznawanych poglądów czy wizji świata i rozwiązywania jego problemów. Chociaż w innych sprawach czysto politycznych decyduje się na kompromisy i nie zawsze występuje pryncypialnie, chociażby w sprawach o oczyszczeniu własnych szeregów z „grzeszników” występującym przeciw Boskim przykazaniom czy tych Wiernych naruszających Boskie prawa o życiu poczętym, to jednak próbuje wpłynąć na zaostrzenie KARNYCH, PAŃSTWOWYCH  ustaw w stosunku do WSZYSTKICH obywateli. KK nie wspomina o KATOLICKIEJ ekskomunice dla kobiet za przerywanie ciąży, ale „obiecuje” 3 lata w państwowym więzieniu. Państwowa kara za niewywiązywanie się z dogmatów katolickiej Wiary?

 

Lchlip
O mnie Lchlip

Z dystansu ale nie z boku. Anonimowych blogowiczów "tykam". Pan/Pani są dla mnie osobami z nazwiskiem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka