Lchlip Lchlip
1239
BLOG

Rzepliński zdymisjonowany, Kaczyński zostaje Naczelnikiem państwa

Lchlip Lchlip Polityka Obserwuj notkę 39

Naprawa państwa posuwa się w błyskawicznym tempie. Sejm obraduje i produkuje ustawy ze skutkiem natychmiastowym jedna za drugą. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zdymisjonował w Radiu Maryja prezesa TK a sędzinę  SN wysłał na zieloną trawkę. Już nic nie stoi na przeszkodzie w powołaniu go na nowo utworzone stanowisko Naczelnika. Prezydent w pogotowiu czeka z długopisem w dłoni, Sejm jeszcze zanim hukną noworoczne korki od szampana uchwali, oceni i przedyskutuje oczywistą kandydaturę i w imieniu „ludu” podejmie decyzję. Trwają jeszcze zakulisowe dyskusje kto będzie wygłaszał Noworoczne Orędzie, ale już wiadomo iż w polskiej, narodowej telewizji będzie oznajmiała je Katarzyna Gójska-Hejke mianowana osobiście przez wiceministra Jacka Kurskiego. Pani premier Szydło zwołuje niezwłocznie nadzwyczajne posiedzenie Rady Ministrów, prosi Naczelnika o wydanie opinii prawnej o konstytucjonalności wyboru i przekazuje mu insygnia władzy.

Żarty żartami ale co właściwie stoi na przeszkodzie podobnemu scenariuszowi? Co zabrania Sejmowi podejmowania ustaw bez okresu vacatio legis czyli ze skutkiem natychmiastowym, oceny prawnej własnych decyzji i uznania ich za zgodne z obowiązującym prawem, Konstytucją i wolą Narodu? Przecież pan Prezydent uznający niewinnego za winnego nie będzie chyba protestował jeżeli przedstawiciel i wykonawca woli „ludu” podejmuje decyzje w imieniu suwerena? A przecież SUWEREN wydał jasny i bezdyskusyjny werdykt i namaścił partię do podejmowania w jego imieniu decyzji parlamentarnych. Ta partia wykonuje teraz tylko i wyłącznie do czego „lud” ją upoważnił. A że nie mówiło się o tym wcześniej? A jakie to ma właściwie znaczenie? Przecież nie można mówić o wszystkich swoich planach bo wyborów by się, być może, nie wygrało. Czy to takie trudne do zrozumienia?

Prawo i Sprawiedliwość idzie jak burza. Sejm pokazuje jak można uchwalać w ciągu 24 godzin i udowadnia jak bardzo poprzedni się lenił czekając na jakieś uzasadnienia o zgodności czegoś tam z obowiązującym prawem. Teraz już nawet własne, Sejmowe Biuro Legislacyjne nie ma nic do gadania i może mówić ustami powołanych do tego specjalistów co im się żywnie podoba ale przecież nigdzie nie jest zapisane, że posłowie muszą na to zwracać uwagę. Mamy własnych specjalistów z panią Pawłowicz i panem Piotrowiczem na czele i oni wiedzą dobrze co można a co nie. A krytyków przeszkoli się w Toruniu u ojca Rydzyka i będą w końcu mówić jednym głosem.

Postępująca destrukcja obecnie istniejących prawnych zabezpieczeń procesu legislacyjnego jest zadziwiająca. Wiele organizacji, specjalistów prawników, konstytucjonalistów w kraju i zagranicą wyraża zdziwienie i zaniepokojenie, często oczywistym łamaniem prawa, naruszaniem zasad i niszczeniem politycznych reguł. Nie zawsze idealnych ale jednak uznanych za obowiązujące w istniejącym porządku prawnym. Odfajkowanie tych głosów simplistycznym: TO WROGOWIE POLSKI jest działaniem niezwykle  krótkowzrocznym i nie liczącym się z polskimi długofalowymi interesami. Polityczny zysk na krótką metę nie przewyższy konsekwencji nierozważnych działań i będzie przeszkodą choćby dla obrazu Polski na arenie międzynarodowej. Uznawanie tego czynnika za nieistotny nie wydaje się działaniem mądrym a w zasadzie przeciwdziała naszym oczekiwaniom o polepszaniu naszego, polskiego wizerunku poza granicami kraju.

Sejm będący maszynką do głosowania a nie miejscem dyskusji, autorytety i specjaliści obrzucani błotem, protestujący na ulicach wyzywani od najgorszych, krytykujący nierozważne i pośpieszne decyzje nazywani zdrajcami i „ciemną stroną mocy”. Piętrzenie się emocji jest bardzo wyraźne a te jak wiadomo utrudniają racjonalne myślenie. Liczy się bardziej „zwycięstwo” niż skutki jakie ono będzie przynosić. Nie ma czasu na myślenie a radość ze zwycięstwa nie pozwala dostrzec jakie będą, lub mogą być, jego następstwa.

 

Lchlip
O mnie Lchlip

Z dystansu ale nie z boku. Anonimowych blogowiczów "tykam". Pan/Pani są dla mnie osobami z nazwiskiem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka